Pierwsze zwycięstwo MKS II Czechowice-Dziedzice na start sezonu
Ruszyła Liga Okręgowa w województwie śląskim. W grupie I rozegrano wczoraj trzy spotkania. Dziś terminarz wskazuje na Wisłę i mecz gospodarzy z Talentem II Sferawent Cieszyn. Zaglądamy natomiast do Czechowic – Dziedzic. Tamtejszy MKS II grał wczoraj pierwsze spotkanie sezonu z KTS II Lędziny:
Kto zjechał wczoraj do hali sportowej MKSu, mógł obejrzeć przy okazji spotkanie w 3 lidze kobiet. Dwa mecze w tym samym czasie stworzyły ciekawe widowisko. A panowie rozpoczęli z dużym animuszem. Już w pierwszym spotkaniu Krzysztof Ramenda dał sygnał o co chodzi gospodarzom. Nie dał większych szans Damianowi Waliczkowi. Na stole obok Paweł Polok walczył z bardzo doświadczonym Henrykiem Budzyńskim. Robił, co mógł, jednak to było jeszcze za wcześnie dla niego wygrać z takim zawodnikiem.
Druga tura singli to dwa zwycięstwa MKSu. Gospodarze nie stracili w nich seta. Gry podwójne są zawsze pewną szansą na utrzymanie się w grze i nawiązanie walki o korzystny wynik końcowy. Ale i tutaj nie było żadnej mocy na Piotra Pudę i „spółkę”. Kolejne dwa oczka i wynik na tablicy 5:1 dający pełną kontrolę nad spotkaniem. Przy takim obrocie sprawy Krzysztof Ramenda wpuścił do gry za siebie młodszego kolegę z drużyny. I Olaf Then miał co robić, gdy przyszło mu zagrać pięć setów. Ostatecznie przy pełnej kontroli przebiegu całej rywalizacji do samego końca MKS II Czechowice – Dziedzice pokonuje KTS II Lędziny 6:4.
Przebieg meczu:
1. | Krzysztof Ramenda | Damian Waliczek | 3:0 | 11/9, 11/5, 11/4 |
2. | Paweł Polok | Henryk Budzyński | 0:3 | 9/11, 10/12, 5/11 |
3. | Michał Gawlas | Daniel Krzywda | 3:0 | 11/2, 11/5, 11/3 |
4. | Piotr Puda | Jakub Wowro | 3:0 | 11/8, 11/7, 11/8 |
5. | Ramenda/Puda | Krzywda/Waliczek | 3:0 | 11/6, 11/6, 11/7 |
6. | Gawlas/Polok | Budzyński/Wowro | 3:2 | 11/7, 10/12, 11/8, 9/11, 11/8 |
7. | Olaf Then | Daniel Krzywda | 2:3 | 8/11, 11/4, 9/11, 11/7, 9/11 |
8. | Paweł Polok | Jakub Wowro | 0:3 | 9/11, 9/11, 6/11 |
9. | Michał Gawlas | Dawid Waliczek | 3:0 | 11/4. 11/4, 11/3 |
10. | Piotr Puda | Henryk Budzyński | 0:3 | 8/11, 6/11, 5/11 |
Najnowsze komentarze