Petrissa Solja wygrywa w Montreux
Do trzech razy sztuka. Drugie miejsce w 2015 roku w Baku, drugie miejsce w 2017 roku w Antibes. A teraz zwycięstwo w Europe Top 16 w Montreaux!
Ten finał było równie dramatyczny, jak mecz panów. Tam i tutaj przez siedem setów walka o zwycięstwo (9-11, 9-11, 6-11, 12-10, 11-8, 11-8, 11-4). Jak podsumowała ten mecz niemiecka zawodniczka?
„Byłam bardzo zdenerwowana na początku. Nie grałam najlepiej jak potrafiłem. Poza tym Bernadette zna moją grę serwisową, może przeczytać moją rotację. Po tym, jak straciłem trzy sety, mój trener zachęcał mnie do wygrania przynajmniej jednej partii, aby grać z mniejszą presją. Powoli wracałam do meczu. Myślałam tylko o następnym punkcie. Grałyśmy przeciwko sobie od czasów kadetów. Kto wie, ile meczów grałyśmy u juniorów i kadetów, a głównie w finałach. Cieszę się, że gramy w finałach jako seniorzy, że jesteśmy jednymi z najlepszych europejskich zawodniczek. „Petrissa Solja
Źródło i zdjęcie: ittf.com
Najnowsze komentarze