Niemieckie podboje w Azji a sprawa polska
Mistrzyni świata w grze pojedynczej – Ding Ning oraz triumfator igrzysk europejskich – Dimitrij Ovtcharov zwyciężyli w zawodach z cyklu ITTF World Tour Platinum – China Open w Chengdu. Najwyżej rozstawiona zawodniczka w finale pokonała 16-letnią Sun Yingsha 4:1, a występujący w lidze rosyjskiej Ovtcharov wygrał z Timo Bollem 4:3. Impreza zakończyła się minioną niedzielę:
Finał z udziałem dwóch zawodników z Niemiec miał niezwykle emocjonujący przebieg. W siódmym secie Timo Boll prowadził 10:6, by ostatecznie przegrać ze swoim młodszym kolegą z reprezentacji 10:12 Chiny są dzisiaj potęgą tenisa stołowego na świecie i nie jest tajemnicą, że nagroda finansowa dla najlepszych w turnieju jest mówiąc metaforycznie: „bardzo dobra”. Triumfatorzy China Open w grze pojedynczej otrzymali po 25 tysięcy dolarów.
Dla sympatyków tenisa stołowego w Polsce finałowa rozgrywka między zawodnikami niemieckimi może być zaskakująca. Czy to oznacza, że Europa przejmuje teraz stery? Nic z tych rzeczy. Gwiazdy światowego tenisa stołowego z Ma Longiem i Fan Zhendogiem na czele zrezygnowały z udziału w 2. rundzie China Open. Nieoficjalnie wiadomo, że zawodnicy w ten sposób chcą okazać swoje niezadowolenie z faktu, że trenerem reprezentacji Chin mężczyzn nie jest już Liu Guoliang.
Ze swoich spotkań w drugiej rundzie ITTF World Tour Platinium – China Open zrezygnowali mistrz olimpijski Ma Long, wicemistrz świata w singlu Fan Zhendong oraz Xu Xin. Zawodnicy na swoich kontach na portalu społecznościowym Weibo poinformowali, że nie są w stanie walczyć bez Liu Guolianga.
W 2016 r. Dimitrij Ovtcharov przegrał w Mistrzostwach Europy w Budapeszcie z Jakubem Dyjasem. Co to dzisiaj oznacza? Chyba jednak niemiecki zawodnik wyciągnął pewne wnioski z tamtej lekcji. Co dalej z reprezentantami Chin? Czas pokaże.
Zdjęcie: http://www.chinadaily.com.cn/2012olympics/2012-08/02/content_15641613.htm
Najnowsze komentarze