Entuzjazm i pasja w tenisie stołowym – wywiad z Laurą Milos
Tenis stołowy to wspaniała dyscyplina sportu, która dostarcza wszystkim chętnym wielu przygód, uśmiechu, inspiracji, sukcesów, radości. Jako kibice lubimy oglądać gwiazdy, którym się powodzi. Dopingujemy zawodnikom, którzy wchodzą na dobrą drogę pokazując swoją postawą pewien talent. Z dużą sympatią chcemy odkrywać te pierwsze lata w życiu sportowca. Zapraszamy do rozmowy z młodą zawodniczką zza zachodniej granicy. Przed Wami Laura Milos z Niemiec:
KTS: Cześć Laura. Dziękujemy za przyjęcie zaproszenia do wywiadu. Jesteśmy w połowie czerwca 2020 roku. To było szalone 5,6 miesięcy. Jak u Ciebie to wyglądało?
Laura Milos: Dzień dobry. Gdy mówimy o tym, co się działo od około marca tego roku, to byłam właściwie tylko w domu i ćwiczyłam raz dziennie. Oczywiście uczyłam się także do szkoły, miałam poza tym wolny czas do wykorzystania.
KTS: Zacznijmy od początku. Kiedy zaczęłaś grać w tenisa stołowego? Jak to się stało, czy ktoś Cię zachęcał do gry?
Laura Milos: Gram w tenisa stołowego, odkąd skończyłam 7 lat. To trwa już około 4 lata. Mój tata gra również. Chodziłam kiedyś na treningi razem w nim, pewnego razu postanowiłam zagrać. Trening się rozpoczął, od razu mi się to podobało i świetnie się bawiłam. Później trenowałam coraz więcej. Tak zaczęła się moja kariera w tenisie stołowym.
KTS: Czy rodzice inspirują Cię, zachęcają i kibicują w karierze tenisowej?
Laura Milos: Tak, pomagają mi bardzo mocno. Mój tata dużo ze mną jeździ, np. na turniejach. On również kupuje dla mnie przy okazji różne akcesoria, dodatki, sprzęt do gry, gdy jest taka potrzeba.
KTS: Kiedy po raz pierwszy osiągnęłaś sukces w tenisie stołowym? Jak się wtedy czułaś?
Laura Milos: Moim pierwszym sukcesem był finał stowarzyszenia „Mini Championship”. Zajęłam 1 miejsce i zdobyłam złoty puchar. Byłam bardzo szczęśliwa, a ten sukces zmotywował mnie do pracy na przyszłość.
KTS: Wymień swoje największe dotychczasowe sukcesy? Który z nich wspominasz najbardziej?
Laura Milos: Moje trzy największe dotychczasowe sukcesy to:
– Andro Kids Open (gra pojedyncza: 3. miejsce / gra podwójna: 1. miejsce)
– Top 24 Ranglistenturnier beim WTTV (1.Platz) – (1. miejsce)
– Mini – Meisterschaften – 1 miejsce
KTS: W jakim mieście i hali sportowej do tej pory grało Ci się najlepiej?
Laura Milos: Do tej pory w mojej karierze odnosiłam sukcesy w różnych klubach, w których grałam. To przede wszystkim: Lemgo i Bergheim oraz w Oberlidze w Hanowerze.
KTS: Sport to nie jedyna pasja w Twoim życiu. Chyba grasz jeszcze na instrumentach. Czy to prawda?
Laura Milos: W wolnym czasie lubię grać na saksofonie, ponieważ lubię ćwiczyć nowe piosenki i nuty. Kolejnym hobby jest dla mnie taniec.
KTS: Warto znać języki obce. Potrafisz rozmawiać po angielsku. Ćwiczyliśmy już dyskusję w języku polskim. Jak łatwo i przyjemnie można nauczyć się rozmawiać z obcokrajowcami?
Laura Milos: Mówię w kilku językach, np. angielski, polski i niemiecki. Dla mnie to są trzy najważniejsze języki, aby móc rozmawiać z ludźmi wokół mnie.
KTS: Nie sposób nie zapytać. Czy boisz się wystąpień przed kamerą? Wiemy już, że nie. Natomiast kiedy podjęłaś decyzję, że chcesz dzielić się ze światem swoją pasją do tenisa stołowego w internecie? Czy był strach przed kamerą?
Laura Milos: Nie J , ja zawsze jestem szczęśliwa, kiedy opowiadam o mojej pasji (tenis stołowy i saksofon) przed kamerą. To sprawia, że jestem dumna, gdy media obserwują moją przygodę i cieszę się mogąc promować tenis stołowy dla mojej grupy wiekowej. Jestem aktywna od 2018 roku na Facebooku i Instagramie, gdzie aktywnie dostarczam moim znajomym i fanom aktualne wiadomości i ekscytujące filmy z moich treningów, wyjazdów.
KTS: Jak często bywasz w Polsce i co lubisz w Polsce najbardziej?
Laura Milos: Zawsze, kiedy mogę, przyjeżdżam z tatą do Polski. Tutaj jest moja rodzina, którą uwielbiam odwiedzać. W Polsce ludzie są otwarci i gościnni. Przy okazji trenuję również w Gdańsku, w Ośrodku Szkolenia PZTS przy ul. Meissnera z trenerem Andrzejem Makowskim.
KTS: Jaki jest trener Andrzej Makowski, z którym ćwiczysz na Pomorzu? Wymień 3 cechy tego szkoleniowca.
Laura Milos: Pana Andrzeja Makowskiego poznałam w 2018 roku w Gdańsku na obozie treningowym. Od samego początku podchodził z dużym entuzjazmem do motywowania mnie i pracy ze mną przy stole. Jest bardzo zdyscyplinowanym, doświadczonym, wymagającym trenerem.
KTS: Gdzie wybierasz się na wakacje w 2020 roku?
Laura Milos: W 2020 roku jadę do mojego ulubionego miejsca na Ziemi, do Polski 🙂
KTS: Czego możemy Ci życzyć?
Laura Milos: Abym nigdy nie straciła motywacji do tenisa stołowego, utrzymywania entuzjazmu, który przy okazji będzie inspirować innych ludzi, w moim wieku. Niech tenis stołowy dodaje nam wszystkim uśmiechu.
KTS: Dziękujemy za rozmowę!
Laura Milos: Dziękuję bardzo.
Zdjęcia i multimedia:
https://www.facebook.com/Laura-Milos-950089142047304/
https://www.youtube.com/channel/UCR3YImuzUbWcXEmTT_T_WHA
Tischtennis ist eine großartige Sportdisziplin, die jedem viele Abenteuer, Lächeln, Inspiration, Erfolge und Freude bietet. Als Fans sehen wir gerne Stars, die gedeihen. Wir unterstützen Spieler, die auf dem richtigen Weg sind und ihr Talent mit ihrer Einstellung zeigen. Wir möchten die ersten Jahre im Leben des Athleten mit großer Zuneigung entdecken. Wir laden Sie ein, mit einem jungen Spieler hinter der Westgrenze zu sprechen. Vor dir Laura Milos aus Deutschland:
KTS: Hallo Laura. Vielen Dank, dass Sie die Einladung zum Interview angenommen haben. Wir sind Mitte Juni 2020. Es war verrückt 5,6 Monate. Wie sah es in Ihrem Fall aus?
Laura Milos: Ich war eigentlich nur zu Hause und habe 1 mal täglich trainiert. Ab und zu bin ich auch gejoggt. Natürlich habe ich auch für die Schule gelernt. Freizeit hatte ich dann auch noch.
KTS: Fangen wir von vorne an. Wann hast du angefangen Tischtennis zu spielen? Wie ist es passiert, hat dich jemand zum Spielen ermutigt?
Laura Milos: Ich spiele Tischtennis seit ich 7 bin. Das heißt ungefähr 4 Jahre. Mein Vater spielt auch Tischtennis und früher ging er immer zum Training. Ich habe dann mal Lust gehabt mit zu kommen. Als das Training begann , hatte ich sofort Lust und viel Spaß. Dann bin ich immer öfter zum Training gegangen. So fing meine Tischtenniskarriere an.
KTS: Inspirieren, ermutigen und unterstützen dich deine Eltern in deiner Tenniskarriere?
Laura Milos: Ja, sogar sehr viel. Mein Vater fährt sehr viel für mich z.B. auf Turniere. Aber er kauft auch meine Belege und mein Holz und weiteres Zubehör.
KTS: Wann haben Sie das erste Mal Tischtennis geschafft? Wie hast du dich damals gefühlt?
Laura Milos: Mein erster Erfolg war bei dem Verbandsfinale „Mini-Meisterschaften“. Ich habe den 1.Platz belegt und einen goldenen Pokal gewonnen. Ich habe mich sehr gefreut und der Gewinn hat mir Motivation für die weitere Zukunft gegeben.
KTS: Nennen Sie Ihre bisher größten Erfolge? An welches erinnerst du dich am meisten?
Laura Milos: Meine drei bisher größten Erfolge waren:
– Andro Kids Open (Einzelspiel: 3.Platz / Doppelspiel: 1.Platz)
– Top 24 Ranglistenturnier beim WTTV (1.Platz)
– Mini – Meisterschaften (1.Platz)
KTS: In welcher Stadt und in welcher Sporthalle haben Sie bisher am besten gespielt?
Laura Milos: In meiner bisherigen Laufbahn durfte ich immer wieder bei unterschiedlichen Vereinen gute Erfolge feiern. Vereine in denen ich spielen durfte waren u.a. Lage, Lemgo und Bergheim und in der nächsten Saison in der deutschen Oberliga in Hannover.
KTS: Sport ist nicht die einzige Leidenschaft in Ihrem Leben. Ich denke du spielst immer noch Instrumente. Ist es wahr?
Laura Milos: Ich spiele in meiner Freizeit gerne Saxophon, denn es macht mir Freude neue Lieder und Noten kennen zu lernen. Ein weiteres Hobby ist das tanzen.
KTS: Es lohnt sich, Fremdsprachen zu beherrschen. Du kannst Englisch sprechen. Wir haben die Diskussion bereits auf Polnisch geübt. Wie einfach und angenehm können Sie lernen, mit Ausländern zu sprechen?
Laura Milos: Ich spreche mehrere Sprachen z.B. Englisch, Polnisch und Deutsch. Das sind für mich die drei wichtigsten Sprachen, um mich mit den Menschen aus meinem Umfeld unterhalten zu können.
KTS: Es ist unmöglich, nicht zu fragen. Haben Sie Angst vor Auftritten vor der Kamera? Wir wissen bereits, dass nein. Wann haben Sie sich jedoch entschlossen, Ihre Leidenschaft für Tischtennis im Internet mit der Welt zu teilen? Gab es Angst vor der Kamera?
Laura Milos: Nein, ich freue mich immer wieder, wenn ich über meine Leidenschaft (Tischtennis und Saxophon) vor der Kamera erzählen darf. Es macht mich stolz, wenn die Medien auf mich aufmerksam werden und ich den Tischtennis für meine Altersklasse bewerben kann. Seit dem Jahr 2018 bin ich auf Facebook und Instagram aktiv und versorge meine Freunde und Fans mit aktuellen ´Neuigkeiten und spannenden Videos über mein Training und Lehrgänge.
KTS: Wie oft gehst du nach Polen und was magst du in Polen am meisten?
Laura Milos: Ich bin immer wieder mit meinem Papa zu Besuch in meiner polnischen Heimat. In Polen ist meine Familie, die ich sehr gerne besuche und mich auf dem Bauernhof entspannen kann. Zudem mag ich an Polen, dass die Menschen offen und gastfreundlich sind. Bei meinen Besuchen in Polen, trainiere ich im Stützpunkt in Danzig mit meinem Trainer Andrzej Makowski
KTS: Was ist der Trainer Andrzej Makowski, mit dem Sie in Pommern trainieren? Nennen Sie drei Eigenschaften dieses Trainers.
Laura Milos: Andrzej Makowski habe ich bei dem „Golden Bowl“ in Danzig bei einem Lehrgang im Jahr 2018, kennengelernt. Makowski war von Anfang an begeistert von meiner Motivation und meinem Training beim Tischtennis. Andrzei Makowski ist ein sehr disziplinierter, erfahrener, anspruchsvoller und aufmerksamer Training.
KTS: Wo machen Sie 2020 Urlaub?
Laura Milos: Ich fahre 2020 in mein Lieblingsland nach Polen
KTS: Was können wir Ihnen wünschen?
Laura Milos: Sie können mir wünschen, dass ich auch in Zukunft die Motivation am Tischtennis beibehalte, weitere Erfolge feiern kann und über die sozialen Netzwerke immer mehr Menschen von der Sportart begeistern kann.
KTS: Danke für das Interview!
Laura Milos: Vielen Dank. 🙂
Media:
Najnowsze komentarze