Aida Husic Dahlen – grać inteligentnie. Wywiad z reprezentantką Norwegii
Aida Husic Dahlen była jedną z wyróżniających się zawodniczek turnieju Para Polish Open 2019 we Władysławowie. Reprezentantka Norwegii wygrała swoją kategorię i zajęła 3 miejsce w turnieju drużynowym. Zapraszamy do rozmowy z zawodniczką ze Skandynawii. W wersji polskiej i dla czytelników zza granicy:
Kocham tenis stołowy: Cześć Aida. Czy to Twoja pierwsza wizyta w Polsce?
Aida Husic Dahlen: Byłam już wcześniej w Polsce. To był mój pierwszy turniej w 2008 roku. Bardzo ekscytujące doświadczenie. Nigdy wcześniej nie grałam na arenie międzynarodowej, a reprezentowanie Norwegii była niesamowitym przeżyciem.
KTS: Kiedy zaczęłaś swoją pierwszą przygodę z tenisem stołowym? Opowiedz o tym.
Aida Husic Dahlen: Zaczęłam grać w tenisa stołowego w wieku 12 lat. Zachęcili mnie do tego przyjaciele. Zadzwoniłam do klubu w moim mieście i zapytałam, czy mogę przyjechać i zagrać. Powiedzieli z radością, że tak. Po pierwszym treningu wróciłam do domu i powiedziałam moim rodzicom: „Mogę zostać dobrą zawodniczką!” To wtedy znalazłam dla siebie odpowiednią dyscyplinę sportu.
KTS: Reprezentowanie własnego kraju w zawodach międzynarodowych to wyróżnienie i wyzwanie. Kiedy myślałaś na poważnie, że przygoda na arenie międzynarodowej jest „do zrobienia”?
Aida Husic Dahlen: To był dla mnie trudny czas po Igrzyskach w Rio de Janeiro. Miałam tak wielkie nadzieje związane z występem na tej imprezie, że w końcu nie pojechałam tam to pomyślałam, że to może być koniec wszystkiego. Ale kocham tenis stołowy, więc dałam sobie trochę czasu. To pomogło. Gram dalej. W przyszłym roku będę startować przynajmniej do Igrzysk Olimpijskich w Tokio a później zobaczymy, co się dalej stanie. Jeszcze za wcześniej na to.
KTS: Miałaś swoich idoli w tym sporcie? Czy może masz nadal?
Aida Husic Dahlen: Nie. Nie mam żadnych idoli. Uwielbiam oglądać innych, jak grają i uczyć się od lepszych od siebie.
KTS: Jakie było twoje pierwsze wrażenie z przyjazdu na teren ośrodka przygotowań olimpijskich w Cetniewie Władysławowie?
Aida Husic Dahlen: Ośrodek Przygotowań Olimpijskich w Cetniewie Władysławowie jest fantastyczny! Uwielbiałam nasze spacery do hali sportowej. Podobała mi się fontanna stojąca obok hotelu. Oczywiście, nie mogę zapomnieć o plaży przy Ośrodku. Rewelacyjna.
KTS: Z kim miałaś najtrudniejsze mecze w karierze?
Aida Husic Dahlen: Mój najlepszy mecz do dnia dzisiejszego rozegrałam z Mao Jingdian z Chin. Pierwsze spotkanie wygrałam w Słowenii w 2019 roku. Nikt w mojej klasie startowej z nią nie wygrał a ona ma skuteczność zwycięstw 96%!!! Po ostatniej piłce rozpłakałam się ze szczęścia!
KTS: Mecz finałowy we Władysławowie. Jak go możesz opisać w kilku zdaniach?
Aida Husic Dahlen: Byłam bardzo szczęśliwa, gdy pokonałam Juliane Wolf. My zawsze gramy między sobą wyrównane pojedynki. Tym razem ja byłam przy stole szybsza i mogła posyłać piłkę w różne miejsca, co dawało mi przewagę. Tak, to dało mi ostateczne zwycięstwo.
KTS: Turniej drużynowy i 3 miejsce. Co jest potrzebne, aby móc osiągać wysokie cele w takim turnieju?
Aida Husic Dahlen: Najważniejszy jest pierwszy mecz, deblowy między zespołami. To, gdzie zagrasz piłkę po swoim uderzeniu. Zaryzykuj tam, gdzie Twój rywal się tego nie spodziewa.
KTS: Co teraz? Za chwilę wakacje. Jakie plany?
Aida Husic Dahlen: Podczas wakacji spędzę trochę czasu z rodziną i przyjaciółmi. Będę również zwiedzać Berlin z przyjacielem. Nie mogę się tego doczekać.
KTS: Gdzie będziesz startować do końca roku i jakie cele sobie stawiasz?
Aida Husic Dahlen: W tym roku mam więcej turniejów, których nie mogę się doczekać. Mam też Mistrzostwa Europy. To będzie bardzo ekscytujące. W każdej imprezie staram się zdobyć medal i grać inteligentnie. Cały czas będę się rozwijać, aby być jeszcze lepszą zawodniczką, niż jestem teraz.
KTS: Dobrze. Bardzo dziękujemy za tę rozmowę. Wszystkiego dobrego Aida.
Aida Husic Dahlen: Dziękuję również. Serdecznie pozdrawiam 🙂
—————————————————————————————————————————————————
Love Table Tennis: Hello Aida. Is this your first visit to Poland? If not, please tell about earlier ones
Aida Husic Dahlen: I have been to Poland before. It was my first tournament in 2008. It was exciting for me. I had never played internationally before, and amazing to represent Norway was amazing.
LTT: When did you start your first adventure with table tennis? Tell about it.
Aida Husic Dahlen: I started playing tabletennis when i was 12 years old. It was a recomendation from a friend. I called the club where i lived and asked if i could come and play, they said gladly yes. After my first training, i came home to my parents and said: I can become a good player. That’s when i knew i had found the right sport for me.
LTT: Representing your own country in international competitions is a distinction and a challenge. When did you think seriously that adventure on the international arena is to be done?
Aida Husic Dahlen: I had a tough time after Rio. I had so high hopes, and when i didn’t reach it, i thought that might be the end. But i love tabletennis, so i gave it some time, and continued on with it. I am playing at least until Tokyo next year, then we’ll see what happens next.
LTT: Have you had your idols in this sport? Do you still have?
Aida Husic Dahlen: I don’t have an idol in tabletennis. I love to watch tabletennis and learn from the best.
LTT: What was your first impression of coming to the Olympic preparations center in Cetniewo Wladyslawowo?
Aida Husic Dahlen: Cetniewo was nice. I love that we had a walking distance to the hall. It was also nice with the fountain right next to the hotel and having the beach right next to us was amazing.
LTT: Who did you have the toughest matches with?
Aida Husic Dahlen: My career’s best match was against Mao, Jingdian from China. First time i won against her was in Slovenia 2019. No one in my class has ever won against her, and she has a winning rate of 96%. After that match i had to words, just tears of joy.
LTT: The final match. How can you describe it in a few sentences.
Aida Husic Dahlen: I was very happy with my win against Wolf. We always have tough matches between us. I was able to move my body fast and placed the balls different places that could give me an edge.
LTT: Team tournament and 3rd place. What do you need to be able to achieve high goals in such a tournament?
Aida Husic Dahlen: It is always very important with the first double match. I think the most important thing is the placement of the ball. Try to place it where your opponents don’t expect it.
LTT: What now? A holiday in a moment. What plans?
Aida Husic Dahlen: During my holiday i will spend some time with family and friends. I will also experience Berlin with a friend. Looking forward to that.
LTT: Where will you be running until the end of the year and what goals do you have for yourself?
Aida Husic Dahlen: I have some more tournaments this year that i am looking forward to. I also have Europeans in september which will be very exciting. Every tournament i work my best to get a medal and play smart. I will also continue to try and be a better tabletennis player.
LTT: Thank you for the conversation. All good Aida.
Aida Husic Dahlen: Thank you very much. Best wishes.
Zdjęcie w tle: Bogdan Pasek
Zdjęcie nad wywiadem: Bogdan Pasek
Zdjęcia pionowe: Aida Husic Dahlen
Zdjęcia PTT Polish Open: Aida Husic Dahlen
Najnowsze komentarze